piątek, 26 lutego 2010
mufa + osir = love
Zapraszamy na Tamkę 40 w Warszawie do takiego miejsca, co to się OSIR nazywa i serwuje kawę, napoje wyskokowe i nie tylko. No i od niedawna serwuje też produkty Mufy. Oglądajcie, macajcie, kupujcie!
Linki:
- OSIR
- OSIR na Facebooku
czwartek, 4 lutego 2010
RLN - czyli rulon na szyję
Rulon na szyję? Co za rulon? Podstawą dla RLN są wojskowe (rodzime, polskie) szalokominiarki. Takie okropnie długie cósie, z którymi można zrobić wszystko, ale jednocześnie nie bardzo wiadomo, jak je nosić - przynajmniej w cywilu.
Za to po odpowiednim skróceniu (wymiary ok. 60 cm na ok. 22 cm) doskonale nadają się na zimowo-wiosenne ocieplacze na szyję, a jak ktoś się uprze, to da radę założyć je nawet na głowę - lub jedno i drugie, jeśli zdecydujemy się zrobić coś na kształt kominiarki.
RLN-y są wykonane z bardzo elastycznej dzianiny i nie mają ani jednego szwu, więc są bardzo wygodne, a przy tym świetnie chronią przed zimnem i wiatrem. 25% składu to wełna, więc RLN zachowuje zalety tej najbardziej technicznej z naturalnych tkanin, która grzeje nawet, kiedy przemoknie, i jest antybakteryjna (czytaj: nie śmierdzi po dłuższym noszeniu). Oczywiście półprodukty RLN są w 100% nowe. Dostępne są dwa kolory: khaki i stalowoszary.
Żeby nie było tak zupełnie monochromatycznie i wojskowo, nadrukowaliśmy na RLN-ach duże logo Mufy. Na zielonych khaki grafika jest żółta, a stalowoszare RLN-y przygotowaliśmy dla miłośników kolorystycznej wstrzemięźliwości, więc daliśmy na nie stonowane, czarne logo.
Cena: 35 zł.
Nie tłoczcie się, dla każdego starczy!
środa, 3 lutego 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)