Michał, czyli TSHRT w rozmiarze M na człowieku w rozmiarze S (89 cm w klatce).
TSHRT na grzbiet. Tym razem bez fajerwerków tkaninowych – 97% bawełny, 3% poliester. Kolor jasnoszary przecierany, 205 gram, bardzo porządna koszulka. Krój zwyczajny – ani dopasowany, ani specjalnie luźny, ale fajne krótkie rękawki. Na lewej piersi logo Mufy, z tyłu… o tym w następnym poście.
Chwilowo dostępny rozmiar M, który okazał się dość uniwersalny. Na zdjęciach widać, jak wygląda na osobnikach różnych rozmiarów.
Cena: 35 zł.
Łukasz, czyli TSHRT w rozmiarze M na człowieku w rozmiarze M (96 cm w klatce).
Maciek, czyli TSHRT w rozmiarze M na człowieku w rozmiarze L (104 cm w klatce). Na co dzień chłopak nie jest taki smutny.
czwartek, 24 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale ciacho
OdpowiedzUsuńktóry? :-)
OdpowiedzUsuńno przecież wiesz Łukaszku
OdpowiedzUsuń